Uduszenie było przyczyną śmierci mieszkańca Mesznej w Śląskiem - jednoznacznie wykazała to przeprowadzona w poniedziałek sekcja zwłok. Do zbrodni przyznała się była żona mężczyzny. Kobieta usłyszy teraz zarzut zabójstwa.

Małżeństwo było po rozwodzie, ale wciąż mieszkało w jednym domu. W przeszłości mężczyzna znęcał się nad żoną, policja była wzywana na interwencje.

Do tragedii doszło w czasie kolejnej domowej awantury.

Kobieta już dzwoniąc na pogotowie powiedziała, że udusiła swojego męża. Powtórzyła to w rozmowie z policjantami.

Funkcjonariusze brali jednak pod uwagę również inną wersję, bowiem mężczyzna był chory na serce i miał wcześniej dwa zawały.

Informację o tragedii w Mesznej dostaliśmy w niedzielę na Gorącą Linię RMF FM.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(edbie)