Rzucił petardą w stronę przejeżdżającej kolumny prezydenta Andrzeja Dudy - został zatrzymany. Do incydentu, o którym dowiedział się dziennikarz RMF FM, doszło wczoraj wieczorem w Wielkopolsce.

Kolumna prezydenta Andrzeja Dudy wracała wczoraj wieczorem z wizyty w Wielkopolsce. Tuż przed godziną 21 przejeżdżała przez miejscowość Krzewata w powiecie kolskim.

Tam w stronę przejeżdżających samochodów z prezydentem została rzucona petarda. Wybuch, jak usłyszał nieoficjalnie dziennikarz RMF FM, był wyraźnie odczuwalny w przejeżdżających samochodach.

Kolumna natychmiast oddaliła się w stronę Warszawy. Funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa poinformowali o incydencie miejscową policję, która po chwili zatrzymała sprawcę.

Okazał się nim 39-letnia mężczyzna pod wpływem alkoholu. W tej chwili trzeźwieje w komendzie w Kole. Jak usłyszał nieoficjalnie dziennikarz RMF FM, miał tłumaczyć, że petardą "chciał wystraszyć ptaki".

Jak z kolei usłyszał Tomasz Skory od potwierdzającego wczorajszy incydent rzecznika SOP płka Bogusława Piórkowskiego, wybuch petardy nie spowodował żadnych szkód. Sprawca zostanie przesłuchany po wytrzeźwieniu.

Opracowanie: