Rząd planuje wprowadzić "strefy wolne od najmu krótkoterminowego" - ustalił reporter RMF FM Kacper Wróblewski. Decyzję o tym, gdzie i na jakich zasadach mogłyby funkcjonować mieszkania pod taki najem, miałyby podejmować samorządy, ale też spółdzielnie czy wspólnoty mieszkaniowe – usłyszał nasz dziennikarz od minister funduszy i polityki regionalnej. W ostatni weekend Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz przedstawiła swój wstępny plan na ograniczenie tego typu usług.
Ta sprawa ma trzy punkty widzenia. Pierwszy to są osoby, które chcą tanio i wygodnie móc wynająć mieszkanie i np. spędzić wakacje. Drugi to społeczności lokalne, mieszkańcy poszczególnych bloków i osiedli, którzy nagle obok zwykłych sąsiadów mają "à la hotele". Wówczas komfort mieszkania diametralnie spada. Jest jeszcze trzecia kwestia: jeżeli więcej mieszkań jest w krótkoterminowym najmie, jednocześnie zmniejsza się dostępność mieszkań pod wynajem długoterminowy. Ten problem dotyczy przede wszystkim większych miast: Krakowa, Poznania, Gdańska czy Warszawy - powiedziała reporterowi RMF FM Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Jak zatem rozwiązać kwestię, o której mówi minister funduszy? W materiale wideo opublikowanym na portalu X z ust Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz padają takie pomysły: "Po pierwsze, wprowadźmy rejestr lokali, które są wykorzystywane na Airbnb po to, żeby wyciągnąć je z szarej strefy. Po drugie, system podatkowy powinien zniechęcać do najmu krótkoterminowego, bo teraz niestety tak nie jest".
W rozmowie z naszym dziennikarzem minister funduszy przedstawiła jeszcze jeden pomysł.
Dobrym rozwiązaniem, nad którym już myślimy, jest przekazanie praw samorządom, spółdzielniom i wspólnotom mieszkaniowym, żeby mogły decydować: w jakim zakresie, w jakich dzielnicach, jakim sezonie udostępniać lokale pod najem krótkoterminowy. Tu trzeba dać głos społecznościom lokalnym, ale najpierw trzeba to wszystko uporządkować poprzez wprowadzenie rejestru - zaznaczyła minister.
Pełczyńska-Nałęcz w weekend, w nagraniu, które umieściła na platformie X, zwróciła uwagę, że "Polska jest liderem w Europie wysokich cen wynajmu mieszkań".
Młodych ludzi nie stać na wyprowadzkę z domu, a jednym z powodów jest to, że coraz częściej mieszkania zamieniane są w hotele. Tylko w Warszawie na 100 nowych mieszkań przypada 20 nowych ofert Airbnb. Mieszkania, które mogłyby służyć do normalnego życia, są wyciągane z rynku na usługi à la hotelowe. Jaki jest efekt? Ceny wynajmu długoterminowego rosną - wskazała w nagraniu minister.