Centralne Biuro Śledcze i wywiad skarbowy na Podlasiu zatrzymały osiem osób, które na wielką skalę oszukiwały, handlując paliwami. Grupa kierowana przez Estończyka tylko w ubiegłym roku oszukała skarb państwa na blisko 150 milionów złotych.
Przestępcy wykorzystywali kilkanaście firm zakładanych przez podstawione osoby i sprowadzali do kraju paliwo z krajów nadbałtyckich, omijając przy tym podatki. Dziennie było to nawet 900 tysięcy litrów.
Z szacunków śledczych wynika, że w ciągu roku działania te uszczupliły Skarb Państwa na co najmniej 146 miliony złotych. Z materiałów zgromadzonych w sprawie wynika, że zatrzymani dopuszczali się też innych przestępstw skarbowych związanych z obrotem towarami, w tym metalami szlachetnymi.
Policjanci zamykają już kolejnych członków grupy od kilku dni, zabezpieczając przy tym mienie na sumę już ponad 36 milionów, między innymi drogie auta, motocykle i sztabki złota. Zatrzymany szef grupy - Estończyk, jest też rezydentem odpowiedzialnego za przemyt do Europy płynnej kokainy gangu z Nowosybirska.