292 cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli polską granicę z Białorusi, zatrzymali strażnicy graniczni na Podlasiu. To rekordowa w tym roku liczba imigrantów, starająca się przedrzeć do naszego kraju.
Najwięcej prób nielegalnego przekroczenia granicy z Polską odnotowano na odcinku granicy od Białowieży na południe przez Dubicze Cerkiewne, Czeremchę, aż po Mielnik.
Do Polski dostawali się między innymi obywatele Syrii, Jemenu, Konga, Somalii, Sudanu, czy Indii.
Jak mówili RMF FM funkcjonariusze, od pewnego czasu białoruskie służby mają taktykę gromadzenia większej liczby cudzoziemców, którzy są potem w pokaźnych grupach transportowani w pobliże granicy. Po przedarciu się na polską stronę te osoby się rozpraszają.
W okolicach Krynek na pontonie przez Świsłocz próbowało przeprawić się sześć osób; na widok polskich patroli zawróciły na Białoruś - poinformowała straż graniczna na Twitterze.
Straż informuje też o zatrzymaniu w okolicach Hajnówki Ukraińca, który busem przewoził 26 osób. One wcześniej nielegalnie przedostały się do Polski.