Sąd w Lublinie aresztował trzy osoby podejrzane o płatną protekcję przy zdawaniu egzaminów praktycznych na prawo jazdy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego (WORD). Prokuratura postawiła im łącznie 57 zarzutów.
Sąd uwzględnił wnioski prokuratury i aresztował podejrzanych na trzy miesiące - powiedział rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie Artur Ozimek.
Według ustaleń śledztwa, właściciel szkoły jazdy w Strzeszkowicach, 50-letni Roman P., egzaminator, 59-letni Bogdan L. oraz mechanik-kierowca zatrudniony w lubelskim WORD 49-letni Edward K. mieli powoływać się na swoje wpływy i w zamian za łapówki obiecywać zdanie egzaminu praktycznego na prawo jazdy w lubelskim ośrodku. Pierwsi dwaj mieli takie obietnice złożyć 13 osobom każdy, natomiast trzeci - 31.
Śledztwo w sprawie korupcji w WORD w Lublinie prowadzone jest od lipca tego roku. Wczoraj CBA i Prokuratura Okręgowa w Lublinie poinformowały o zatrzymaniu w tej sprawie 24 osób. Pięciu osobom prokuratura postawiła zarzuty płatnej protekcji, a pozostałym - wręczania łapówek, które przez pośredników miały trafiać do egzaminatorów.
Do korupcji miało dochodzić w tym roku. Kwoty łapówek wynosiły przeważnie 1 tys. zł. Niektórzy z podejrzanych przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia.
Wobec 20 podejrzanych prokurator zastosował poręczenia majątkowe w wysokości od 2 do 15 tys. zł. Jedna osoba została zwolniona bez stosowania środków zapobiegawczych.
Z uwagi na wstępny etap śledztwa prokuratura nie udziela szczegółowych informacji w tej sprawie.
Za przestępstwa zarzucane podejrzanym grożą kary do 8 lat więzienia.
(MRod)