Komisja Europejska w opublikowanym w środę raporcie na temat praworządności odnotowała znaczący postęp w Polsce. Dotyczy on m.in. niezależności prokuratury czy walki z korupcją. KE dostrzegła też toczące się w kraju dyskusje na temat mediów, ale podtrzymała zastrzeżenia w kwestii ich wolności oraz sprawiedliwego koncesjonowania.

Komisja Europejska oceniła Polskę

W raporcie Komisja odnotowała "znaczący postęp" w Polsce w zapewnianiu niezależności prokuratury od rządu oraz "pewien postęp" w rozdzielaniu funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Postęp odnotowano także w zapewnianiu niezależności dochodzeń i postępowań karnych. KE widzi też poprawę w walce z korupcją w Polsce, która należy do grupy państw "nadal konsolidujących swoje osiągnięcia w zakresie prowadzenia dochodzeń, ścigania i karania" tego procederu.

"Dochodzenia w sprawach dotyczących korupcji na wysokim szczeblu w Polsce nabrały nowego impetu; w toku jest obecnie kilka spraw dotyczących korupcji na dużą skalę" - napisano w raporcie. 

KE nie widzi jednak poprawy w rozwiązaniu problemu zbyt m.in. szerokiego zakresu immunitetów, co - jak podkreśliła - blokuje "solidne wyniki" w sprawach korupcyjnych na wysokim szczeblu.

Co z kwestią mediów?

Ponadto Komisja Europejska zwróciła uwagę w raporcie na "pewien postęp" w zapewnieniu przestrzegania sprawiedliwych procedur przyznawania koncesji mediom oraz we wzmacnianiu niezależności redakcyjnej mediów publicznych. Pochwaliła toczące się w Polsce dyskusje na temat "reform mających na celu wzmocnienie niezależności krajowych nadawców publicznych". 

Podtrzymała jednak swoje zastrzeżenia z poprzednich lat dotyczące koncesjonowania mediów oraz przestrzegania standardów dotyczących mediów publicznych.

Wiceprzewodnicząca KE Viera Jourova w obszarze niezawisłości sądownictwa wskazała również na dwa przypadki znaczącej poprawy w Unii Europejskiej: Polska zakończyła procedurę prowadzoną od 2017 r. w ramach art. 7 (służącą ochronie unijnych wartości takich jak demokracja i rządy prawa - będącą pokłosiem rządów Zjednoczonej Prawicy), a Hiszpania po pięciu latach impasu odblokowała swoją Krajową Radę Sądownictwa.