6 osób zginęło, a 36 zostało rannych – to tragiczne skutki wichur w Polsce. W całym kraju doszło w ostatnim czasie do 22 tys. awarii sieci energetycznych. W wielu miejscach Polski nadal usuwane są konary, które blokują drogi i tory kolejowe.
Kilka dróg krajowych nieprzejezdnych, kilka tysięcy osób bez prądu – tak wygląda sytuacja na Warmii i Mazurach. Ze strażakami, którzy przez cały dzień wyjeżdżali do powalonych drzew, rozmawiał Daniel Wołodźko:
W Krakowie z powodu wichury uszkodzony został dach bloku przy ul. Borowinowej. Straż pożarna ewakuowała 25 osób. Już wiadomo, że w 5 z 20 mieszkań na razie nie będzie można mieszkać.
Prawdziwego spustoszenia dokonał wiatr na szczecińskim cmentarzu centralnym. Powalonych zostało około 120 drzew. Szacuje się, że zniszczonych, uszkodzonych lub przywalonych drzewami może być nawet 1000 grobów. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Pawła Żuchowskiego:
Prądu wciąż nie ma w szpitalu w Zdunowie w woj. zachodniopomorskim. Energię dla placówki zapewnia agregat prądotwórczy. Wiele planowych zabiegów i badań zostało jednak odwołanych. Posłuchaj:
Sztorm spowodowany przez wichurę powoduje spore straty na wybrzeżu. Woda, która wdziera się w stronę lądu, rozmywa plaże i niszczy wydmy. Największe szkody odnotowano na Półwyspie Helskim. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Adama Kasprzyka:
Najgorsze już za nami – prognozują synoptycy. Wiatr stopniowo zwalnia. Najbliższej nocy wichury są spodziewane przede wszystkim w północno-wschodniej Polsce. Na przyszły tydzień meteorolodzy zapowiadają śnieg.