Mundurowi z Bielska-Białej poszukują kobiety, która wczoraj ok. 13.00 przy ul. Rzecznej potrąciła samochodem 11-latka. Chłopcu na szczęście nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło w momencie, gdy kobieta cofała samochodem - powiedziała RMF FM Elwira Jurasz, rzeczniczka policji w Bielsku-Białej.
Z ostatnich ustaleń policji wynika, że kobieta ma ok. 50 lat, jechała czarnym samochodem. Po tym, jak potrąciła chłopca, zatrzymała się i odprowadziła go do domu.
11-latek zapamiętał, ze kobieta miała długie, czarne, kręcone włosy.
(nm)