Pierwszy raz w Niemczech odbędzie się telewizyjna przedwyborcza debata między dwoma głównymi rywalami w wyborach. Pojedynek na gesty i słowa rozegrają lider rządzących socjaldemokratów Gerhard Schroeder i kandydat opozycyjnych konserwatystów Edmund Stoiber.
Do 75-minutowej konfrontacji dojdzie w berlińskim studiu telewizyjnym w Adlershof. Obaj politycy odpowiadać będą na pytania dziennikarzy prywatnych stacji telewizyjnych RTL i SAT1. Każdy z polityków ma 90 sekund na odpowiedź, dopuszczalne są dwa pytania dodatkowe, na które odpowiedź nie może przekroczyć 60 sekund. Schroeder i Stoiber nie będą mogli posługiwać się notatkami, ani też zwracać się bezpośrednio do siebie.
Do tej pory w Niemczech nie dochodziło do telewizyjnych pojedynków, będących na przykład w USA czy Francji stałym punktem kampanii przedwyborczej. Zarówno poprzednik Schroedera, stojący przez 16 lat na czele niemieckiego rządu Helmut Kohl, jak też wcześniejsi kanclerze - Helmut Schmidt czy Willy Brandt - odmawiali przeciwnikom prawa do bezpośredniej konfrontacji na oczach milionów telewidzów. Żaden z nich nie zamierzał "dowartościowywać" rywali wspólnym wystąpieniem przed kamerami.
Drugi program telewizji publicznej ZDF zamierza już w kilka minut po zakończeniu pojedynku podać wyniki sondażu na temat wpływu na nastroje wyborcze.
21:05