Z powodu poważnych awarii sieci energetycznej dyrektorzy niektórych szkół na Podkarpaciu podjęli dziś decyzję o odwołaniu zajęć. Lekcji nie będzie przede wszystkim w tych placówkach, w których wciąż jeszcze nie ma prądu i ogrzewania.
Zamknięty jest m.in. zespół szkół w Rudzie Różanieckiej. W budynku nie ma prądu, nie można go także ogrzać. Dlatego w domach zostaną przedszkolaki, uczniowie podstawówki i gimnazjum - w sumie 200 dzieci. Nieczynna jest również szkoła podstawowa w Werchracie niedaleko granicy z Ukrainą. Marznący deszcz i śnieg zniszczyły tam linie energetyczną i od ponad doby w miejscowości nie ma prądu.
Lekcję nie odbędą się także w Zespole Szkół w Cmolasie. W budynku jest już prąd, ale sale są wychłodzone. Zdecydowano, że przed rozpoczęciem lekcji trzeba je nagrzać.
Do zerówki, podstawówki i gimnazjum w Cmolasie chodzi 600 uczniów. Na tę część z nich, która nie będzie mogła dzisiaj zostać w domach, czekają dyżurujący nauczyciele, którzy będą prowadzić specjalne zajęcie w świetlicy i na sali gimnastycznej.