Dwuletni chłopiec został ciężko pobity przez konkubenta swojej matki. Do zdarzenia doszło w Stargardzie Szczecińskim. Zachodniopomorscy policjanci zatrzymali już 33-letniego Radosława J.; był pijany.
Jak tylko 33-latek wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany. 2-letni Pawełek przebywa w szpitalu w Szczecinie. Na jego ciele lekarze stwierdzili ślady uderzeń pasem.
Z kolei w Mysłowicach pijana matka groziła, że skrzywdzi swoje dzieci. Jak informuje reporter RMF FM, kobieta razem z trzyletnim synkiem i sześcioletnią niepełnosprawną córką zabarykadowała się w mieszkaniu. Kiedy brat pijanej wyważył drzwi do mieszkania, kobiety go zaatakowała. W jej obezwładnieniu musiał pomagać mu inny mężczyzna. Kobieta teraz trzeźwieje, jej synem opiekuje się rodzina, a chora córka trafiła do szpitala.