Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wnioskuje do władz Platformy Obywatelskiej o zawieszenie swego członkostwa w partii - poinformował p.o. szefa PO na Pomorzu Jan Kozłowski. Poznańska prokuratura apelacyjna postawiła mu pięć zarzutów, które mają związek z oświadczeniami majątkowymi.
Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu przedstawiła prezydentowi Gdańska sześć zarzutów dotyczących podania nieprawdziwych informacji w oświadczeniach majątkowych z lat 2010-2012. Grozi mu trzyletnie więzienie.
Pełniący obowiązki szefa PO na Pomorzu Jan Kozłowski powiedział, że "prezydent Gdańska w rozmowie telefonicznej złożył ustną deklarację o zawieszeniu działalności w partii".
Teraz w imieniu zarządu regionu pomorskiej PO i zainteresowanego piszemy wniosek do Rady Krajowej partii o zawieszenie w prawach członka Pawła A. do czasu rozstrzygnięcia sprawy - wyjaśnił. Prezydent Gdańska jest wiceprzewodniczącym pomorskiej PO.
50-letni Paweł Adamowicz rządzi Gdańskiem piątą kadencję. W ostatnich wyborach samorządowych jesienią 2014 roku w drugiej turze wyborów na prezydenta miasta pokonał posła PiS Andrzeja Jaworskiego. W samorządzie gdańskim działa od chwili jego powstania w 1990 roku.
(j.)