Tylko do poniedziałku 30 września można składać wnioski o bon energetyczny, czyli jednorazowe wsparcie finansowe dla gospodarstw domowych o niższych dochodach. Gdzie złożyć dokumenty i jaką kwotę możesz dostać? Przeczytasz w artykule.
Do poniedziałku 30 września można składać wnioski o bon energetyczny.
Zgodnie z przepisami wniosek o wypłatę bonu energetycznego należy złożyć wójtowi, burmistrzowi lub prezydentowi miasta właściwemu ze względu na miejsce zamieszkania wnioskodawcy.
Wnioski o bon można złożyć osobiście w urzędzie gminy, przez formularz internetowy, platformę ePUAP, aplikację mObywatel, można go też wysłać za pośrednictwem Poczty Polskiej. W tym ostatnim przypadku - decydująca jest data stempla pocztowego.
Jak deklaruje ministerstwo klimatu, wypłaty świadczeń powinny nastąpić pod koniec 2024 r.
Wysokość bonu zależy od liczby osób w gospodarstwie domowym. Wnioskować mogą o niego osoby, których miesięczne dochody brutto na osobę w 2023 roku nie przekroczyły:
- 2,5 tys. zł - jeśli prowadzą jednoosobowe gospodarstwo domowe;
- 1,7 tys. zł - jeśli prowadzą gospodarstwo wieloosobowe.
To, ile pieniędzy dostaniemy w ramach bonu, zależy więc od liczby osób w gospodarstwie domowym oraz od źródła ogrzewania.
- 300 zł dla gospodarstw jednoosobowych,
- 400 zł dla dwu- i trzyosobowych,
- 500 zł dla cztero- i pięcioosobowych,
- 600 zł dla sześcioosobowych i większych.
Gospodarstwa domowe, które używają energii elektrycznej do ogrzewania otrzymają dwukrotnie wyższy bon, czyli:
- 600 zł dla gospodarstw jednoosobowych,
- 800 zł dla dwu- i trzyosobowych,
- 1000 zł dla cztero- i pięcioosobowych,
- 1200 zł dla sześcioosobowych i większych.
Źródło ogrzewania musi być jednak potwierdzone odpowiednim wpisem lub zgłoszeniem do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Źródło powinno być wpisane do CEEB przed 1 kwietnia 2024 r., ale zgłoszenie może być późniejsze, jeżeli wpis do CEEB jest dokonywany po raz pierwszy.
Według ostatnich informacji ministerstwa klimatu, do połowy września złożono 2 mln wniosków o bon energetyczny na kwotę 1 mld zł, a ministerstwo spodziewa się, że będzie ich maksymalnie 3,5 mln.
Rząd nie podjął jeszcze decyzji, czy system osłon związanych z cenami energii zostanie przedłużony na rok 2025. W projekcie przyszłorocznego budżetu na potrzeby rekompensat związanych z ewentualnym zamrażaniem cen energii zarezerwowane zostały 2 mld zł.