Niewykluczone, że jeszcze przed majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego może dojść do poważnej rekonstrukcji rządu - twierdzi Onet. Ze swoimi stanowiskami mieliby pożegnać się ci wszyscy ministrowie, którzy ubiegają się o mandat eurodeputowanego - wynika z informacji portalu.
Pierwotnie obóz rządzący zakładał zmiany w resortach po wyborach do europarlamentu. Jak pisze Onet, od kilku dni w obozie rządzącym aż huczy od plotek o koniecznej korekcie kampanii do europarlamentu. Z zamówionych przez PiS badań wynika bowiem, że obietnice socjalne, jakie znalazły się w tzw. "piątce Kaczyńskiego", nie przekładają się na taki wzrost poparcia, na jaki liczono.
Źródła Onetu twierdzą, że obecnie poważnie branym pod uwagę scenariuszem jest przyspieszenie rekonstrukcji rządu, która zakładałaby wymianę już w kwietniu wszystkich ministrów oraz niektórych wiceministrów, którzy kandydują w wyborach europejskich.
Z rządu wówczas odeszliby m.in. szef MSWiA Joachim Brudziński, wicepremier Beata Szydło, minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska czy szefowa MEN Anna Zalewska, której dymisja - w ocenie zaufanych ludzi prezesa PiS - mogłaby tylko pomóc w konflikcie z nauczycielskimi związkami.
Politycy PiS, z którymi rozmawiał Onet podkreślają, że decyzji prezesa wyczekują w partii praktycznie wszyscy.