Nikt z rządu nie weźmie udziału w okrągłym stole do spraw reformy wymiaru sprawiedliwości organizowanym z inicjatywy ludowców - informuje w rozmowie z RMF FM rzecznik rządu Piotr Muller. Rozmowy zaplanowano na dziś.

Według otoczenia premiera Mateusza Morawieckiego, inicjatywa PSL to element prezydenckiej kampanii Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Do wtorkowego poranka swojego udziału w rozmowach nie potwierdzili również przedstawiciele PiS. Wiele wskazuje na to, że - podobnie jak rząd - politycy Prawa i Sprawiedliwości nie zasiądą przy okrągłym stole.

Partia rządząca twierdzi, że okrągły stół to element działań kampanijnych, ale ludowcy odpierają te zarzuty i podkreślają, że za organizację debaty odpowiada wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL, a nie prezes tej partii. 

Takie stanowisko PiS oznacza, że szanse na przyjęcie ustaw naprawczych - dotyczących wymiaru sprawiedliwości - które mają być efektem okrągłego stołu - już na etapie tworzenia - są bliskie zeru.

W rozmowach wezmą za to udział główne kluby opozycyjne: Platformę Obywatelską będą reprezentować Kamila Gasiuk-Pihowicz i Arkadiusz Myrcha, a Lewicę Anna Maria Żukowska i Krzysztof Śmieszek.

Kancelarię Prezydenta będzie reprezentowała dyrektor biura prawa i ustroju Małgorzata Paprocka - donosi dziennikarz RMF FM.

W debacie ma wziąć udział również przedstawiciel Andrzeja Dudy, Rzecznik Praw Obywatelskich, reprezentanci stowarzyszeń sędziowskich oraz poszkodowanych przez wymiar sprawiedliwości, a także dziekani wydziałów prawa.


Biuro Analiz Sejmowych o projekcie PiS dyscyplinującym sędziów: Poważne ryzyko naruszenia zasady niezależności

Projekt ustawy dyscyplinujący sędziów "narusza zasadę pierwszeństwa prawa Unii Europejskiej przed prawem polskim" - napisało w grudniu Biuro Analiz Sejmowych w opinii do rozwiązań autorstwa Prawa i Sprawiedliwości.

Na ponad 60 stronach krok po kroku sejmowi legislatorzy przeprowadzają wykład dotyczący prawa europejskiego i udowadniają, że zdecydowana większość pomysłów partii rządzącej rodzi poważne ryzyko stwierdzenia naruszenia zasady niezależności, bezstronności sądów, niezawisłości sędziów. Jako członek Unii Europejskiej, Polska jest zobowiązana do ich bezwzględnego przestrzegania.


Opracowanie: