Odnalazła się poszukiwana od wczoraj 12-latka ze Szczecina. Okazało się, że dziewczynka spędziła noc u koleżanki. Prawdopodobnie pokłóciła się z mamą i chciała zrobić jej na złość.
Dziewczynka zaginęła wczoraj. Po odwiedzinach dziadkowie odwieźli ją do domu. Wieczorem Julia ponownie wyszła z mieszkania. Jak się później okazało, nie wzięła ze sobą telefonu komórkowego.
Policjanci zgłoszenie o zaginięciu dziecka dostali przed północą. Od tego momentu sprawdzali, czy dziewczynki nie ma jej u znajomych lub kogoś z rodziny.