Dziś wchodzi w życie znowelizowana ustawa o sejmowej komisji śledczej. Także dziś na zamkniętym posiedzeniu komisja śledcza do spraw PKN Orlen rozpoczyna prace nad ostatecznym raportem.
Pod koniec sierpnia powinno być gotowe ostateczne sprawozdanie z działalności sejmowej komisji śledczej do spraw PKN Orlen.
Do 15 sierpnia członkowie komisji mają czas na uzupełnienie projektu sprawozdania. Jeśli zgodzi się na to marszałek Sejmu, możliwe jest jeszcze jedno posiedzenie Sejmu we wrześniu, w czasie którego komisja przedstawiłaby efekty swojej działalności.
Najistotniejsze zmiany w ustawie o komisji dotyczą sprawozdania z jej prac –inaczej niż dotąd nie pisze go już komisja, a tylko jej przewodniczący; także inaczej niż dotąd Sejm nie przyjmuje go, a jedynie wysłuchuje.
Świadkowie z jednej strony tracą możliwość odwoływania się do Prezydium Sejmu - jeśli Włodzimierz Cimoszewicz znów złoży wnioski o wyłączenie posłów, to już tylko oni będą o tym decydować – ale z drugiej, zyskują możliwość blokowania przesłuchań przez wnioski o przerwy lub uchylanie pytań.
To nie są dobre przepisy - mówi szef komisji ds. Orlenu. Ta znowelizowana ustawa wymaga natychmiastowej nowelizacji przez przyszły Sejm, bo jest wiele znaków zapytania - uważa Andrzej Aumiller.
Dodajmy, że przepisom nowej ustawy będą podlegały 2 działające komisje śledcze - do spraw PKN Orlen oraz PZU.