Łukasz Szumowski będzie miał ochronę Służby Ochrony Państwa - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM. Szef resortu spraw wewnętrznych zdecydował się na przyznanie ministrowi zdrowia ochrony, ponieważ Szumowski od kilku dni dostaje groźby.
Z informacji reporterów RMF FM wynika, że Łukasz Szumowski od kilku dni dostaje groźby. Przesyłane są za pośrednictwem poczty elektronicznej na służbową skrzynkę, ale także dostaje je na prywatny numer telefonu. Te doniesienia dla portalu Interia potwierdził sam szef resortu zdrowia - Potwierdzam, przyznano mi ochronę SOP. Groźby były zawsze, ale ich liczba się zwiększyła, odkąd rozpoczęła się nagonka medialna na mnie i moją rodzinę - powiedział Interii Szumowski.
Treść tych informacji - między innymi grożenie śmiercią i użyciem broni - jest na tyle poważna, że po zawiadomieniu Mariusza Kamińskiego, zapadła decyzja, by chronić ministra zdrowia.
Kolejna sprawa to wulgarne, obraźliwe dla Szumowskiego napisy, które pojawiły się na murze Ministerstwa Zdrowia. Funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa mają zacząć chronić szefa resortu zdrowia od jutra.
Janusz Cieszyński poinformował, że do prokuratury zostanie zgłoszona sprawa dot. akcji plakatowej dotyczącej ministra zdrowia Łukasza Szumowskiemu. Chodzi o plakaty "Ewangelia wg Łukasza Sz.", które pojawiły się na kilku warszawskich przystankach w nocy z czwartku na piątek i były wymierzone w ministra zdrowia. Jak zaznaczył, to "hejterska akcja zamieszczona na plakatach należących do Agory, które uderzały w dobre imię ministra Szumowskiego i jego rodziny"
Chcemy się dowiedzieć, kto stoi za akcją hejtu wymierzoną w ministra Szumowskiego i Ministerstwo Zdrowia - mówił podczas konferencji prasowej wiceminister Cieszyński.