Jak podają słowackie media, w sumie pięć osób ucierpiało w niedzielnym ataku niedźwiedzia w mieście Liptowski Mikulasz na Słowacji. To dziewczynka w wieku 10 lat, dwie kobiety i dwaj mężczyźni. Wszyscy byli podrapani i pogryzieni, ale po opatrzeniu w szpitalu mogli wrócić do domów.
W mieście ogłoszono stan wyjątkowy - podają media na Słowacji.
Niedźwiedź pojawił się w niedzielę w Liptowskim Mikulaszu. Wcześniej informowano o dwóch poszkodowanych. Według najnowszych doniesień, niedźwiedź opuścił już teren miasta.
Informację o pojawieniu się niedźwiedzia w Liptowskim Mikulaszu potwierdziła mediom rzeczniczka policji Zuzana Szefczikova. Na miejsce zdarzenia przyjechali strażacy, policjanci oraz członkowie specjalistycznego zespołu interwencyjnego. Zgodnie z przepisami to oni mogą zainicjować procedurę i podjąć ewentualną decyzję o odstrzale zwierzęcia.