TPN potwierdza: w Tatrach w połowie lutego obudziły się niedźwiedzie. Jeden z nich opuścił swoją gawrę. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego podzielili się filmem ze środka pustego "niedźwiedziego M1".
Jak informuje TPN, młody samiec po wyjściu nałamał gałęzi i zrobił sobie barłóg.
Przecież to nic fajnego leżeć bezpośrednio na śniegu i to jeszcze będąc tak głodnym! Nasze służby monitorowały oddalenie się niedźwiedzia na odległość kilku kilometrów. Tylko mając pewność, że nie ma go w pobliżu, mogły zajrzeć do gawry - czytamy we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych, do którego załączono film ze środka pustej gawry:
Pracownicy parku przypominają, by pamiętać, że to trudny czas dla tych zwierząt, które po okresie snu zimowego i długiego postu szukają pożywienia, dlatego tak ważne jest, żebyśmy respektowali ich przestrzeń i naturalne potrzeby.
TPN przypomina również, by w przypadku spotkania z niedźwiedziem zachować spokój i wycofać się.
Unikajcie nagłych ruchów i nie podchodźcie, by zrobić zdjęcia, nie rzucajcie też żadnego jedzenia w kierunku zwierzęcia. Podczas wycieczek pamiętajcie o śmieciach - zabierajcie ze sobą wszelkie pozostałości po jedzeniu i wyrzucajcie je w wyznaczonych miejscach poza obszarem Parku. Wędrowanie tylko po wyznaczonych szlakach oraz powrót z gór przed zmrokiem pozwolą podziwiać piękno tatrzańskiej przyrody, z szacunkiem dla życia dzikich zwierząt, które mają tutaj swój dom - podkreśla TPN.