Kilkaset TIR-ów czeka na odprawę na przejściach granicznych z Ukrainą. Prawie półtorej doby muszą czekać kierowcy w Dorohusku i Hrebennem na Lubelszczyźnie.
Celnicy tłumaczą się, że przejść granicznych jest za mało, podczas gdy ruch stale rośnie. Na przejściach są pełne obsady celników, nic więcej nie możemy zrobić - tłumaczy rzecznik Izby Celnej w Białej Podlaskiej Marzena Siemieniuk.
Kolejka do przejścia w Dorohusku ma około 25 km długości, obecnie oczekuje w niej około 700 ciężarówek. Przed mniejszym przejściem w Hrebennem czeka około 200 ciężarówek. Kolejka ma 4 km długości.