Pan prezes Jarosław Kaczyński jest osobą najbardziej atakowaną i moim zdaniem czasami muszą paść takie męskie słowa – tak premier Mateusz Morawiecki odniósł się w sobotę w RMF FM do słów Jarosława Kaczyńskiego, które padły w czasie obrad Sejmu w kierunku posłów opozycji. Szef PiS-u mówił o „chamskiej hołocie”.
Premier Mateusz Morawiecki w sobotni poranek był Gościem Krzysztofa Ziemca w RMF FM. Premier był pytany o słowa Jarosława Kaczyńskiego z Sejmu. Prezes PiS wykrzyczał wtedy w kierunku posłów opozycji: "Chamska hołota jakiej nikt nie widział".
Do tych słów odniósł się w studiu RMF FM premier Mateusz Morawiecki. Ta arogancja, ta agresja słowna, werbalna, jest czymś absolutnie niebywałym, te słowa, które padają. Pamiętam sprzed paru lat jak Donald Tusk mówił, że nie da się żyć w jednym państwie z prezesem Kaczyńskim albo Sławomir Neumann, który mówił, że na was łopatka nie wystarczy, tylko trzeba bejsbola. (...) Poziom agresji i prymitywne ataki są tak wielkie tutaj, że trzeba powiedzieć dość, opamiętajcie się posłowie opozycji, bo naprawdę mamy tutaj do czynienia z czymś naprawdę nieuprawnionym - dodał szef rządu.
Zdaniem premiera "nie ma żadnego porównania" między "atakami posłów opozycji" a zachowaniem posłów PiS. Osobą najbardziej atakowaną od 30 lat w sposób absolutnie niedopuszczalny, pełen obelg, wyzwisk, prymitywizmu, hucpy politycznej, jest pan prezes Jarosław Kaczyński - ocenił.
Gdyby pan usłyszał te obelgi, które padają, te wyzwiska, te prymitywne zachowania po stronie posłów opozycji, to najpierw należałoby zapytać, dlaczego oni wszyscy jeszcze nie zostali ukarani, a ja uważam, że czasami powinny paść męskie słowa dla opamiętania się drugiej strony" - dodał Morawiecki.
"Mam taką głęboką nadzieję, że w wyniku wielu rozmów, które odbyliśmy i poprzez pokazanie jak solidnym partnerem jesteśmy w ramach NATO, że część tych żołnierzy, stacjonujących dzisiaj w Niemczech i wycofywanych przez Stany Zjednoczone, rzeczywiście trafi do Polski. Będzie to wzmocnienie wschodniej flanki NATO" - mówił na antenie RMF FM premier Mateusz Morawiecki dopytywany o wczorajszą decyzję prezydenta USA. Donald Trump nakazał Pentagonowi wycofać z Niemiec 9,5 tysiąca amerykańskich żołnierzy, a według agencji Reutera część z nich ma zostać przerzucona do Polski.