Sześcioro dzieci zostało rannych po tym, jak w Międzyzdrojach od ściany dwukondygnacyjnego budynku oderwał się drewniany balkon. Obrażenia jednego z dzieci są poważne.

Sześcioro dzieci zostało rannych po tym, jak w Międzyzdrojach od ściany dwukondygnacyjnego budynku oderwał się drewniany balkon. Obrażenia jednego z dzieci są poważne.
Zdjęcie ilustracyjne /Jacek Skóra /RMF FM

Do zdarzenia doszło w budynku ośrodka kolonijnego. Drewniana konstrukcja wraz z przebywającymi tam dziećmi runęła z wysokości pierwszego piętra. Fragment balkonu spadł na betonowe podłoże, a część zawisła w powietrzu.

Obrażenia jednego z dzieci są poważne - do szpitala w Szczecinie zabrał je śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 

Troje innych dzieci trafiło do szpitala w Kamieniu Pomorskim, dwoje - do Świnoujścia. Poszkodowani koloniści mają 11-12 lat. Do Międzyzdrojów przyjechali z Wielkopolski, Dolnego Śląska i województwa kujawsko-pomorskiego.

Na miejscu pracują wciąż strażacy i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Na razie nie wiadomo, dlaczego drewniany balkon runął. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają inspektorzy nadzoru budowlanego oraz policja.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.


(łł)