Macedończycy wybierają dziś następcę prezydenta Borysa Trajkowskiego, który zginął w katastrofie lotniczej dwa miesiące temu. Do wyborów stanęło czterech kandydatów: dwóch Macedończyków i dwóch przedstawicieli mniejszości albańskiej.
Według sondaży, do ostatecznych rozstrzygnięć dojdzie dopiero w drugiej turze, pod koniec miesiąca. Uważa się, że na placu boju pozostaną dwaj kandydaci macedońscy: premier Branko Crwenkovski i renomowany kardiochirurg Saszko Kedew, nowicjusz w polityce.
Obaj albańscy kandydaci to uczestnicy zbrojnej rebelii z 2001 roku, która doprowadziła do rozszerzenia praw Albańczyków w Macedonii. W czasie kampanii żaden z pretendentów nie poruszył jednak poważnych problemów występujących w stosunkach między mniejszością albańską a macedońską większością.
Wszyscy skoncentrowali się natomiast na gospodarce, obiecując przede wszystkim walkę z bezrobociem oraz dążenie do członkostwa w NATO i Unii Europejskiej. Pierwsze wyniki dzisiejszego głosowania mają być znane późnym wieczorem.