Na przymusowych feriach są dzieci z kilku wiosek w okolicy Lęborka w Pomorskiem. Nad ranem spłonął bowiem dach szkoły podstawowej w Leśnicach. Konstrukcja w każdej chwili może runąć.
Nie wiadomo kiedy dzieci wrócą do szkoły. To się okaże, kiedy przyjedzie ekipa zabezpieczająca - mówi dyrektor placówki. Budynek na szczęście był ubezpieczony, więc z jego remontem nie będzie problemu.
W szkole w Leśnicach był reporter RMF Adam Kasprzyk. Posłuchaj jego relacji: