Lekarz, który ponad 20 lat czuwał nad zdrowiem Jasera Arafata domaga się przeprowadzenia sekcji zwłok zmarłego wczoraj lidera Autonomii Palestyńskiej - donosi arabska telewizja al-Jazeera.
W tej sprawie powinno się wyjaśnić wszystkie wątpliwości - powiedział doktor Ashraf al-Kurdi. Lekarz nie poleciał z Arafatem do Paryża; potem odmawiano mu dostępu do informacji o stanie zdrowia pacjenta. Wszystko dlatego, że dane te zostały utajnione przez francuskie władze - wyjaśnia dziennik The International Herald Tribune.
Ta obsesja tajności może sugerować że Arafat został otruty, ale są też inne hipotezy. Na przykład taka, że lider Autonomii cierpiał na jakąś wstydliwą chorobę - na przykład na AIDS.