Już 21 grudnia warszawska prokuratura przesłuchała Ryszarda Krauzego i postawiła mu zarzut złożenia fałszywych zeznań. Informacja nie była dotąd opublikowana.

Jak powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Katarzyna Szeska, zostały wykonane czynności procesowe i nie zastosowano żadnych środków zapobiegawczych. Po przesłuchaniu Krauze opuścił prokuraturę.

Biznesmen nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Prokuratura zarzuca mu, że kłamał w połowie lipca, kiedy zeznawał jako świadek w sprawie przecieku z akcji CBA w resorcie rolnictwa oraz, że utrudniał śledztwo w sprawie przecieku. Grozi mu za to do 5 lat więzienia.

Do tej pory nie przedstawiano Krauzemu zarzutów, ponieważ przebywał za granicą. Krauze oświadczał wiele razy, że nie poczuwa się do winy. Posłuchaj relacji warszawskiego reportera RMF FM Marka Smółki: