Kilku historyków z IPN-u na pewno nie jest zaskoczonych tymi informacjami - tak prezes Instytutu Janusz Kurtyka komentuje doniesienia na temat ks. Czajkowskiego. Historycy szacują, że od 10-15 proc. duchownych współpracowało z SB. Kościół zachowuje się jednak tak, jakby problemu nie było.
Nawet katoliccy publicyści, jak Tomasz Wiścicki z miesięcznika „Wieź”, uważają, że Kościół nie robi nic w tej sprawie; zamiast stanąć twarzą w twarz z problemem agentów w sutannach, gra na przeczekanie. Powinien był to zrobić. Ale tego nie zrobi, tak jak żadne inne środowisko w Polsce - zaznacza Wiścicki.
Do tej pory żaden z księży nie powiedział: „tak donosiłem, żałuję”. Nie spotkałem się z takim przypadkiem, by kapłan współpracujący z SB nawet po ujawnieniu tych faktów, jednoznacznie się przyznał - mówi profesor Jan Żaryn. W podobnym tonie wypowiada się Tomasz Wiścicki. Nie ma ani jednego przypadku człowieka, który dobrowolnie, nie zagrożony natychmiastową publikacją w gazecie dnia następnego powiedział „tak – donosiłem”.
A taka postawa i brak działania tylko szkodzi Kościołowi w Polsce…
