Komenda Główna Policji przygotowała raport podsumowujący 2023 r. pod względem liczby wypadków. Zginęły 1 893 osoby. To o zaledwie trzy mniej niż w roku 2022, ale o 352 mniej niż w 2021. Najwięcej wypadków i rannych zanotowano w piątki, a najwięcej osób zginęło w poniedziałki.
Autorem raportu jest Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. W ubiegłym roku zgłoszono 20 936 wypadki. To o 1,8 proc. mniej niż w roku 2022. Patrząc na rok 2021, liczba wypadków spadła o 8,2 proc.
Ofiary śmiertelne:
- 2023 r. - 1 893 osoby
- 2022 r. - 1 896 osób
- 2021 r. - 2 245 osób
Ranni:
- 2023 r. - 24 125 osób
- 2022 r. - 24 743 osób
- 2021 r. - 26 415 osób
Kolizje:
- 2023 r. - 365 991
- 2022 r. - 362 266
- 2021 r. - 422 627
Policja podaje, że najwięcej wypadków zdarzyło się w piątki (17 proc.), wtedy też było najwięcej rannych.
Najwięcej osób zginęło w poniedziałki (15,8 proc.).
W ubiegłym roku w 100 wypadkach ginęło średnio 9 osób. Najgorzej było w woj. podlaskim - 21,9, lubelskim - 15,2, lubuskim - 14 i kujawsko-pomorskim - 13,8. Najniższy wskaźnik wystąpił w województwie małopolskim - 5,3, śląskim - 6,7 oraz dolnośląskim - 6,8.
W 2023 r., podobnie jak w latach poprzednich, najwięcej wypadków odnotowywano w godzinach 14-19, czyli w okresie zwiększonego natężenia ruchu (38 proc. wypadków).
Najmniej od północy do 5. Ale to właśnie w porze nocnej, na drogach nieoświetlonych, ginie najwięcej osób.
Co ciekawe, dobra pogoda wcale nie oznacza mniejszej liczby niebezpiecznych zdarzeń. Najwięcej wypadków zdarzyło się w miesiącach letnich - czerwcu, sierpniu i wrześniu, przy dobrych warunkach atmosferycznych.
Raport pokazał, że aż 71 proc. wszystkich wypadków zdarzyła się w obszarze zabudowanym. Zginęło w nich 731 osób, a 16 499 zostało rannych. Poza obszarem zabudowanym miały miejsce 6 043 wypadki. Zginęły w nich 1 162 osoby, a obrażenia ciała odniosło 7 626 uczestników ruchu.
Statystka jasno wskazuje, że za większość wypadków, bo aż 91 proc., odpowiadają sami kierowcy.
Głównymi przyczynami wypadków było: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, niedostosowanie prędkości do warunków ruchu i nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych.
Sprawcami najczęściej byli mężczyźni - 71,9 proc. wypadków. Za 23,7 proc. zdarzeń odpowiadały kobiety.