Katowicka policja zatrzymała 34-letniego mężczyznę, podejrzanego o zgwałcenie dwóch córek swojej partnerki. Sąd zdecydował już o jego aresztowaniu.
O podejrzeniu seksualnego wykorzystywania dziewczynek policję zawiadomiła matka - była partnerka podejrzanego. Kobieta nabrała podejrzeń po tym, jak przeczytała esemesy, jakie mężczyzna wysyłał do jednej z jej córek.
Z ustaleń policjantów wynika, że 34-letni mężczyzna przez cztery lata miał się dopuszczać wielokrotnie aktów pedofilii wobec córek swojej ówczesnej partnerki.
Został zatrzymany w swoim domu. Był zaskoczony wizytą funkcjonariuszy.
Policjanci znaleźli w jego mieszkaniu narkotyki.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić mu łącznie pięć zarzutów: dwa dotyczą zgwałcenia osoby małoletniej poniżej lat 15 w czynie ciągłym z jednoczesnym znęcaniem się nad ofiarą, kolejne dwa - prezentowania treści pornograficznych osobie małoletniej w czynie ciągłym oraz ostatni - posiadania znacznej ilości narkotyków.
34-latek został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Grozi mu do 15 lat więzienia.