Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska, poinformowała, że rząd w trybie obiegowym przyjął projekt ustawy wiatrakowej. Minimalna odległość wiatraków od zabudowań ma wynieść 500 m.
"Rada Ministrów przyjęła właśnie w drodze obiegowej projekt ustawy o elektrowniach wiatrowych na lądzie przedłożony przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. To ważny kroku w dążeniu rządu do obniżenia cen prądu w Polsce. Wprowadzamy rozwiązania, które będą wspierać wytwarzanie energii z odnawialnych źródeł!" - napisała Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska na platformie X.
Jedną z najważniejszą z planowanych w noweli zmian jest zniesienie wprowadzonej w 2016 r. zasady 10H i wprowadzenie 500 m jako minimalnej odległości wiatraków od zabudowań.
Ponadto, minimalna odległość turbiny od granicy parku narodowego ma wynieść 1500 m, od określonych obszarów Natura 2000 - 500 m. Restrykcją tą mają zostać objęte sąsiedztwa obszarów Natura 2000 utworzonych w celu ochrony siedlisk nietoperzy i ptaków.
Projekt wprowadza też elastyczność w lokowaniu elektrowni wiatrowych w pobliżu linii przesyłowych najwyższych napięć. Obecne przepisy przewidują tu minimalną odległość 3H. Nowe przepisy zakładają, że już na etapie tworzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (MPZP) dla konkretnej inwestycji wiatrowej, inwestor będzie mógł uzgodnić z operatorem przesyłowym mniejszą odległość.
Projekt zakłada również wprowadzenie aukcyjnego systemu wsparcia dla instalacji biometanu o mocy powyżej 1 MW. Pojawić się mają oddzielne aukcje dla instalacji biometanowych o mocy zainstalowanej elektrycznej mniejszej niż 2 MW i równej lub większej 2 MW.