Dokumenty znalezione podczas prac polowych w podlaskiej wsi Korzeniste to wyroki podziemnych sądów - donosi "Nasz Dziennik". Po zabiegach konserwatorskich archiwalia wróciły do białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Ekspertom udało się doprowadzić dokumenty do takiego stanu, że większość tekstu da się odczytać.
Archiwalia znalezione w Korzenistem to cenne materiały podziemnego wymiaru sprawiedliwości z łomżyńskiego obwodu Armii Krajowej, sporządzone wiatach 1942-1944. Są to przede wszystkim akty oskarżenia sporządzone przez podziemny wymiar sprawiedliwości obwodu AK Łomża. Znajduje się wśród nich także przynajmniej jeden wyrok Wojskowego Sądu Specjalnego Okręgu AK Białystok wraz z uzasadnieniem - mówi Paweł Niziołek, historyk białostockiego oddziału IPN, który badał dokumenty. Całość dokumentacji sądowniczej zamknięto w metalowej skrzynce amunicyjnej i zakopano w bezpiecznym miejscu w Korzenistem, zapewne w związku ze zbliżającym się frontem, tak aby nie wpadły w ręce cofających się Niemców czy wkraczających Sowietów - tłumaczy.
Ratowaniem dokumentów zajmowała się Anna Włodarczyk-Sętorek, konserwator pracowni konserwacji Wydziału Zarządzania Zasobem Archiwalnym IPN Warszawa. Dzięki jej żmudnej pracy, która trwała wiele miesięcy, większość tekstu można przeczytać.