Nasi redakcyjni koledzy zostali nagrodzeni w organizowanym przez studentów plebiscycie MediaTory! W kategorii AkumulaTOR bezkonkurencyjni okazali się Kamil Baleja i Katarzyna Wilk - gospodarze programu "Lepsza połowa dnia".

Nasi redakcyjni koledzy zostali nagrodzeni w organizowanym przez studentów plebiscycie MediaTory! W kategorii AkumulaTOR bezkonkurencyjni okazali się Kamil Baleja i Katarzyna Wilk - gospodarze programu "Lepsza połowa dnia".
Kamil Baleja i Katarzyna Wilk /PAP/Stanisław Rozpędzik /PAP

Czujemy się ogromnie wyróżnieni i zmotywowani. Studenci to są osoby, które mniej wybaczają i więcej wymagają. Obiecujemy: nie zawiedziemy was - mówił Kamil Baleja po uroczystej gali. Dostaliśmy solidnego kopa. Ja już nie mogę doczekać się poniedziałku - dodała Katarzyna Wilk.

Kamil Baleja i Katarzyna Wilk zostali nominowani za "sprawianie, że druga połowa dnia zawsze jest tą lepszą. Za świeżość, charyzmatyczne poczucie humoru i rozbawianie słuchaczy do łez. Za merytoryczne przygotowanie do każdej audycji oraz udowadnianie, że młodzi dziennikarze potrafią przekazywać istotne wiadomości, a przy tym ładować pozytywną energią".

W tej edycji MediaTorów nominowany był również - w kategorii - DetonaTor - nasz dziennikarz Tomasz Skory. Za uzyskanie i upublicznienie informacji, dotyczącej zawyżonej odprawy jaką miała dostać, po odejściu ze spółki akcyjnej PKP, była członek zarządu Maria Wasiak. Za to, że wiadomość błyskawicznie obiegła media i wywołała dyskusję na temat wypłacania zarządom zawyżonych pensji. Za doprowadzenie do sytuacji, na skutek której Maria Wasiak zdecydowała się przekazać swoja odprawę na cele dobroczynne" - czytamy w uzasadnieniu.

Kto jeszcze został wyróżniony?

Za TORpedę studenci uznali Rafała Stańczyka (TVP Info), autora dokumentu "Polscy ratownicy w Nepalu". Reporter pomimo trudnych warunków wytrwale towarzyszył polskim ratownikom i jako pierwszy zrealizował materiał pokazujący ich dramatyczne chwile.

DetonaTORem został Tomasz Patora (Superwizjer TVN) za "Krematorium bezcześciło zwłoki?". Śledztwo dziennikarza ujawniło skandal w bytomskim krematorium, w którym bezczeszczono ludzkie zwłoki.

Jako NawigaTORa studenci wskazali Grzegorza Sroczyńskiego (Gazeta Wyborcza) - m.in. za to, że od lat odważnie i w sposób dynamiczny podejmuje trudną tematykę dotyczącą polityki oraz za styl dziennikarski - bezpośredni i w odpowiednich chwilach mocno ironiczny.

Martyna Wojciechowska i Marek Kłosowicz zwyciężyli w kategorii ReformaTOR - nagrodzono ich za dokument "Ludzie Duchy" o afrykańskiej albinosce Kabuli. Autorzy nagłośnili w nim tragiczną sytuację albinosów w Tanzanii, którzy są tam celem polowań.

Statuetkę ProwokaTOR otrzymał Piotr Ibrahim Kalwas za "Milczenie owiec. Kalwas o uboju rytualnym" (Duży Format, Gazeta Wyborcza) - publikacja pokazuje brutalne praktyki podczas Święta Ofiarowania w Aleksandrii oraz wierzących muzułmanów, którzy przeciwstawiają się ich bezwzględności.

Dorotę Wellman adepci dziennikarstwa uznali za InicjaTORa. Doceniono jej felietony w Dużym Formacie (Gazeta Wyborcza). Zdaniem studentów Wellman udowadnia w nich, że "osoba ściśle powiązana ze światem show-biznesu może poruszać tematy poważne".

ObserwaTORami zostali Ewa Ornacka i Piotr Pytlakowski za cykl wywiadów "Wojny kobiet. Rzuciły wyzwanie sądom, policji i mafii". W publikacji autorzy pokazują determinację bohaterek w nierównej walce o godność, przeciwko mafii i skorumpowanym organom ścigania.

Statuetka AutoTORytet jest wręcza za rzetelność, profesjonalizm i najwyższe standardy. W tym roku trafiła do Adama Michnika. Odbierając to wyróżnienie stwierdził on, że jest to nagroda dla zespołu "Gazety Wyborczej", której dziennikarze również odebrali w sobotę wyróżnienia w innych kategoriach Mediatorów.

(mn)