Na 13 lat więzienia skazał sąd we Wrocławiu byłego studenta, który w maju ubiegłego roku dźgnął nożem wrocławskiego fotoreportera, Ryszarda P. Mężczyzna zmarł. Cios nożem miał otrzymać w czasie sprzeczki ze studentami, którym zwrócił uwagę, że słuchają zbyt głośno muzyki.

Sąd skazał także studenta, który był świadkiem zdarzenia. Michał G. usłyszał wyrok roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata za nieudzielenie pomocy rannemu.

Do tragedii doszło późnym wieczorem w maju ubiegłego roku na wrocławskich Wojszycach. Fotoreporter zwrócił uwagę sąsiadom, dwóm studentom Politechniki Wrocławskiej, że zbyt głośno słuchają muzyki. Po kilkunastu minutach cała trójka spotkała się przed blokiem. Tam Piotr R. miał pchnąć ofiarę nożem. Później studenci zostawili rannego na ulicy.

Prokuratura domagała się 25 lat więzienia. Obrona - zmiany kwalifikacji czynu i pięciu lat więzienia. Ostatecznie sąd zmienił kwalifikację z zabójstwa na działanie z ewentualnym zamiarem zabójstwa.

Biegli uznali, że były student działał z niewielką siłą na nóż, a dodatkowo, ofiara także mogła wykonać ruch ciałem, po którym mogła się nadziać na ostrze.

Piotr R. nie zaplanował zbrodni. Wiedział jednak, że może zabić - argumentowała w czasie ogłaszania wyroku sędzia Anna Orańska-Zdych.

Wyrok jest nieprawomocny. Obrońca Piotra R. zapowiedział apelację, w której prawdopodobnie będzie wnioskował o zmianę kwalifikacji na niemyślne spowodowanie śmierci, za co grozi kara do pięciu lat więzienia.


(mpw)