Próbny egzamin to najlepsza droga, by zdać ten właściwy sprawdzian wiedzy – to opinia nauczycieli. Pieniędzy na ten cel nie ma jednak Centralna Komisja Egzaminacyjna. Sfinansować próbne egzaminy we Wrocławiu chcą natomiast władze miasta.
Jednak leczenie stresu uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i liceów będzie kosztowało miasto od 150 do 200 tysięcy złotych. Znalezienie takich pieniędzy, zwłaszcza pod koniec roku, może być trudne.
Próba przed egzaminami być musi – mówi dyrektorka wydziału edukacji wrocławskiego urzędu miasta. - Ta próba ma pokazać uczniom, że dadzą radę, a trzeba jeszcze tylko coś poprawić - twierdzi i dodaje, że w tym roku egzaminy czekają także jej dwie córki.
W innych miastach Dolnego Śląska zorganizować próbne egzaminy będzie trudniej. W Wałbrzychu, Legnicy i Jeleniej Górze szkoły będą musiały przygotowywać je na własną rękę. To może się okazać niewystarczającym egzaminem przed faktycznym sprawdzianem wiedzy. Jego przygotowaniem zajmie się z kolei okręgowa komisja egzaminacyjna.
