Antoni Macierewicz złożył zawiadomienie w prokuraturze o możliwości popełnienia przestępstwa przez sekretarza Kolegium ds. Służb Specjalnych. Zdaniem posła PiS Jacek Cichocki napisał nieprawdę w kalendarium prac premiera nad projektem zmian w ustawie o grach i zakładach wzajemnych.
Macierewicz zarzucił Cichockiemu, że zataił informację o tym, że w spotkaniu, które odbyło się 19 września br., poza Donaldem Tuskiem i Mirosławem Drzewieckim brał również udział Grzegorz Schetyna.
W kalendarium czytamy: 19 sierpnia - Premier spotyka się z ministrem sportu i turystyki Mirosławem Drzewieckim, prosząc o wyjaśnienie zmiany jego stanowiska w sprawie dopłat w trakcie pracy nad ustawą. Tymczasem Schetyna przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że brał udział w tym spotkaniu.
Zdaniem Macierewicza Cichocki mógł niedopełnić obowiązków służbowych, utrudnić prowadzone przez prokuraturę śledztwa w związku z aferą hazardową, a także poświadczyć nieprawdę w dokumencie urzędowym. Za te przestępstwa grozi odpowiednio 3 i 5 lat pozbawienia wolności.