Praca inspektorów rozbrojeniowych ONZ "irytowała" Waszyngton - twierdzi ich szef Hans Blix w wywiadzie, który ukazał się w tygodniku "Welt am Sonntag". Zdaniem Blixa celem Stanów Zjednoczonych było doprowadzenie do uchwalenia rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, usprawiedliwiającej wojnę w Iraku.
Blix uważa, że Stany Zjednoczone chciały, aby inspektorzy ONZ przedstawili takie dowody, by można było rozpocząć wojnę w Zatoce Perskiej. W miejscach, które wskazały amerykańskie służby specjalne (miały tam znajdować się składy zakazanej broni masowego rażenia) - jak twierdzi Blix - nie znaleziono niczego szczególnego.
Szef inspektorów rozbrojeniowych w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika przyznał, że nie będzie chciał odnowienia mandatu na inspekcje. Misja rozbrojeniowa ONZ powróciła do Iraku w listopadzie ubiegłego roku. W czasie pracy inspektorów rozbrojeniowych Bliksowi zdarzyło się kwestionować niektóre przytaczane przez USA świadectwa na posiadanie przez Irak broni masowego rażenia. Równocześnie jednak wielokrotnie przyznawał, że Bagdad nie do końca współpracuje z inspektorami.
foto ONZ
11:40