W różny sposób można dostać się na czołówki gazet - na Białorusi wystarczy do tego decyzja prezydenta. Jak postanowił Aleksander Łukaszenka w najbliższym czasie gwiazdami mediów maja być żniwiarze.
Ich wizerunki znajdą się na pierwszych stronach gazet, w telewizji, a wywiady z nimi prezentowane będą w stacjach radiowych - polecił Łukaszenka w narady poświęconej żniwom.
Dojrzewające zboża spędzają sen z powiek prezydenta Białorusi. Cztery dni temu polecił szybsze niż zwykle - bo do 1 sierpnia - zakończenie tegorocznych żniw.
Wprowadził także stan wyjątkowy w rolnictwie 24 godzinny dzień pracy kołchozów, ostrą kontrolę wykorzystania maszyn rolniczych i walkę z pijaństwem.
Wszystko po to, by w tym roku zebrać prawie sześć milionów ton pszenicy. Dzięki temu - jak zapewnia Łukaszenka - nie trzeba będzie kupować ziarna za granicą, a Białoruś nie straci niezależności przez najbliższe pięć lat.
23:45