Start we Wrocławiu - meta we włoskim Rimini. Ponad 300 studentów wrocławskiego Uniwersytetu Ekonomicznego wystartowało w wyścigu Auto Stop Race. Wygra ten, który pierwszy właśnie autostopem dotrze do włoskiego kurortu. A uczestnicy wyścigu wykazują się nie lada fantazją - wszystko po to, by zwrócić na siebie uwagę kierowców.
Są więc mężczyźni w białych jak śnieg garniturach, są panie które mają sombrero na głowach czy w końcu panowie w czerwonych rajtuzach. Przebraliśmy się za Supermana i myślimy, że to wystarczy, żeby ludzie zaufali naszym supermocom. Mamy nadzieję, że są takie osoby, które się zatrzymają - w tym jest cały plan - tłumaczą reporterce RMF FM Barbarze Zielińskiej.
Kierowcy są więc dzisiaj wyjątkowo mocno proszeni o to, żeby zabierać autostopowiczów z numerami startowymi na koszulkach. Zwycięzca tego rajdu spodziewany jest na mecie już dzisiaj w okolicach godziny 22.