"Trwa kolejny atak hakerski na ePUAP, czyli platformę służącą obywatelom do załatwiania spraw urzędowych online. Usługi są dostępne, ale mogą wystąpić utrudnienia" - poinformował minister cyfryzacji Janusz Cieszyński.

Cieszyński podał na Twitterze, że na ePUAP prowadzony jest atak DDoS (ang. distributed denial of service - rozproszona blokada usług). Celem takiego ataku hakerskiego jest zablokowanie dostępu do danej witryny poprzez jej obciążenie. 

"Usługi są dostępne, ale mogą wystąpić utrudnienia" - przekazał.

 

Jak zapewnia ministerstwo, dane Polaków, znajdujące się w bazach ePUAP nie są zagrożone. 

Co to jest atak DDoS?

DDoS (ang. Distributed Denial of Service) to rozproszony atak na systemy komputerowe lub usługę sieciową uniemożliwiający jego poprawne działanie. 

"Jak zauważają eksperci, nieskomplikowane, siłowe ataki DDoS na strony instytucji i innych podmiotów krajowych, są obserwowane przez odpowiednie służby od samego początku działań wojennych na Ukrainie" - napisano na stronach rządowych. 

Jak podkreślono, Polska nie jest jedynym państwem, w którym jest realizowany podobny scenariusz. "Dotknięte nimi są również inne kraje lub organizacje międzynarodowe, które otwarcie potępiają rosyjską agresję na Ukrainie" - napisano.