Ile w ramach offsetu zainwestują w Polsce Amerykanie? 9,8 mld dolarów – jak mówiono po ogłoszeniu wyników przetargu na polski samolot wielozadaniowy – czy 6 mld dolarów – jak mówi się dziś? Minister Michał Klaiber, szef rządowego komitetu offsetowego przyznał, że realna kwota to ta niższa.
6 mld dolarów to kwota, na którą zgadzają się Amerykanie. Jest ona też do zaakceptowania przez polski rząd, bo stanowi prawie 170 proc. kontraktu na zakup samolotów F-16, który - przypomnijmy - opiewa na 3,5 mld dolarów. Wszystko to jest bowiem zgodne z polskim prawem, które określa, że dostawca uzbrojenia powinien przedstawić pakiet zobowiązań handlowych i inwestycyjnych o wartości równej co najmniej kosztom zakupu.
Jak zapewnił minister Michał Klaiber, Lockheed Martin jest otwarty na dyskusję o podwyższaniu sumy i dlatego rząd nie rezygnuje z walki o lepsze warunki offsetu. Sami amerykanie oceniali swoje zaangażowanie na 9,8 mld, więc oczekujemy, że oni zrealizują takie zobowiązanie.
Wychodzi więc na to, że Amerykanie obiecywali na wyrost, a polski rząd miał tego świadomość, jednak publicznie szafował nie tyle realną co bardziej efektowną kwotą.
Były minister obrony Bronisław Komorowski, oceniając sytuację, mówi, iż rząd popłynął na fali chęci pokazania sukcesu i tego, że będzie on jeszcze za parę lat. A to jest tylko połowa prawdy, która ma służyć uspokojeniu czy rozbudzeniu na nowo nadziei w różnych zakładach znajdujących się w trudnej sytuacji.
Komorowski, który cieszył się z podpisania kontraktu, od początku zwracał uwagę żeby nie ekscytować się imponującą na pierwszy rzut oka kwotą. Ale jak zauważa realna suma 6 mld dolarów jest jak najbardziej zadawalająca, pod warunkiem jednak, że uda się ją dobrze zainwestować...
09:05