Tysiące policjantów kontrolujących samochody w całym kraju nie zdołało zatrzymać dwóch mężczyzn podejrzanych o zamordowanie 6 osób w oddziale austriackiego banku. Siódma ofiara gangsterów zmarła w szpitalu. Do napadu doszło w czwartek w miejscowości Mor.
Zabici to czterej pracownicy banku, ochroniarz i dwóch klientów. W ciężkim stanie jest jeszcze jedna osoba. Za ujęcie napastników wyznaczono nagrodę w wysokości dziesięciu milionów forintów.
Nie jest na razie pewne, ile pieniędzy skradli bandyci - mówi się, że ich łupem mogło paść około ośmiu tysięcy euro.
Na zdjęciu: Robert Farkas i Szilard Horvath, podejrzani o dokonanie napadu
Foto: Policja węgierska
10:35