Sąd orzekł 25 lat więzienia dla Beaty K. w głośnym procesie morderstwa w sklepie Ultimo sprzed 8 lat. Warszawski sąd uznał, że kobieta zabiła Daniela Jaźwińskiego i postrzeliła jego żonę Annę. To już trzeci proces w tej sprawie. Poprzednie wyroki były uniewinniające.
Tym razem sąd uwierzył żonie zabitego, Annie Jadźwińskiej. Uznał, że dotychczasowe drobne nieścisłości, które pojawiały się w jej zeznaniach nie maja żadnego znaczenia. Według sędziny, Anna Jaźwińska cudem uniknęła śmierci i nie musi pamiętać koloru bluzki mordercy.
Dodatkowo teraz pojawił się w sprawie nowy dowód. Chodzi o zapachowy ślad obecności Beaty K., jaki znaleziono na sklepowej kasetce.
Warszawski sąd orzekł, że motywem zbrodni była zemsta lub chęć uzyskania korzyści majątkowych. Posłuchaj:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Miałaby to być zemsta zwolnienie z pracy. Anna Jaźwińska odkryła wcześniej, że pracownica – Beata K. podkradała pieniądze ze sklepu. Beacie K. prokuratura zarzucała też nielegalne posiadanie broni i kradzież pieniędzy. Sąd uznał ją winną popełnienia także tych czynów.
Beata K. trafiła do więzienia w dniu imienin, zastrzelonego wtedy, Daniela Jaźwińskiego. Oskarżona po ogłoszeniu wyroku zaczęła krzyczeć i płakać. Posłuchaj:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio