REKLAMA
Pijana 45-letnia zakonnica z krzeszowskiego klasztoru na Dolnym Śląsku wjechała ciągnikiem rolniczym na prawidłowo zaparkowanego przed klasztorną bramą Forda Scorpio. Siostrą zajęli się nie tylko policjanci, ale również lekarze...
Z oficjalnego zaświadczenia lekarskiego wynika, że benedyktynka była w stanie upojenia alkoholowego. Alkotestu nie można było użyć, gdyż zakonnica nie była w stanie w niego dmuchać. Odpowiedź przyniosą dopiero wyniki analizy krwi.
14:05