Irlandzkie puby toną w kłębach dymu papierosowego. Palacze korzystają tam z ostatnich godzin legalnego barowego palenia. O północy wchodzi w życie kontrowersyjna ustawa, całkowicie zakazująca palenia w miejscach publicznych.
Irlandzkie przepisy antynikotynowe są najbardziej restrykcyjne w Europie - otwarcie mówi się jednak, że uważnie przygląda im się Komisja Europejska, która rozważa wprowadzenie takich przepisów w całej Unii.
Premier Irlandii Bertie Ahern twierdzi, że zakaz cieszy się poparciem całego - palącego i niepalącego - społeczeństwa. Wiadomo jednak, że nie cieszą się z niego stali bywalcy pubów, dla których papieros jest nieodłącznym towarzyszem kufla piwa.
Zwiększonego ruchu spodziewają się w związku z tym właściciele pubów w Irlandii Północnej, która należy do Wielkiej Brytanii, a więc zakaz jej nie dotyczy.