30 marca w Waszyngtonie odbędą się amerykańskie uroczystości pogrzebowe Ryszarda Kuklińskiego. Później prochy pułkownika - niekwestionowanego bohatera w USA, ale budzącego skrajne emocje w Polsce - zostaną przewiezione do kraju.
Obecność na amerykańskiej ceremonii zapowiedzieli przedstawiciele Białego Domu, spodziewany jest też liczny udział zamieszkujących w USA Polaków. Wieczorem tego samego dnia ambasada zorganizuje wieczornicę upamiętniającą płka Kuklińskiego – głos zabierze m.in. profesor Zbigniew Brzeziński.
Po uroczystościach w USA urna z prochami płk Kuklińskiego zostanie przewieziona do Polski. Na razie nie ustalono daty i miejsca pogrzebu. Gotowość zorganizowania pochówku pułkownika zadeklarowali prezydenci Warszawy i Krakowa. Ostateczną decyzję podejmie jednak rodzina Ryszarda Kulińskiego.
Ryszard Kukliński - oficer, który w 1981 roku uprzedził Amerykanów o stanie wojennym w Polsce i przekazał im plany tej operacji oraz inne tajemnice Układu Warszawskiego - zmarł 11 lutego w szpitalu w Tampa w Stanach Zjednoczonych. Miał 74 lata.
14:55