Zwłoki Palestyńczyka Abu Nidala, jednego z najbardziej poszukiwanych terrorystów świata, znaleziono w jego mieszkaniu w Bagdadzie - pisze palestyńska gazeta "Al Ajam". Informacje prasy potwierdziły źródła palestyńskie. W zamachach i porwaniach zorganizowanych przez terrorystę zginęło bądź zostało rannych prawie 900 osób.

Mężczyznę znaleziono z raną postrzałową. Według dziennika 65-letni przywódca Rady Rewolucyjnej Fatah prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Informacje "Al Ajam" potwierdził wysoki przedstawiciel władz palestyńskich. Milczą za to Izraelczycy, którzy od lat polowali na terrorystę. Abu Nidal znalazł schronienie m.in. w PRL.

Abu Nidal (właściwe nazwisko Sabri al-Banna) należał początkowo do Organizacji Wyzwolenia Palestyny. W 1974 roku oderwał się od ugrupowania Jasera Arafata i założył własną organizację terrorystyczną. Jest odpowiedzialny za liczne zamachy i porwania samolotów w 20 krajach.

Terroryści z grupy Nidala działali z samobójczą desperacją i wyjątkowym okrucieństwem. W listopadzie 1985 roku porwali egipski samolot. Pasażerów zabijali, tańcząc przy tym i śpiewając. W tym samym roku przeprowadzili połączone akcje na lotniskach w Wiedniu i w Rzymie (w akcjach tych zginęli wszyscy terroryści, zabijając 19, a raniąc 100 osób).

W sumie w zamachach firmowanych przez Palestyńczyka zginęło bądź zostało rannych prawie 900 osób.

16:50