Kierowcy na polsko-niemieckim przejściu granicznym Zgorzelec-Görlitz nie będą mieć łatwego życia. Po niemieckiej stronie granicy rozpoczął się remont i trzeba przygotować się na spore korki.

Niemcy zapowiadają, że zrobią wszystko, by przerwy w odprawie kierowców nie trwały dłużej niż 15-30 minut. Nikt jednak nie chce zagwarantować, że przestoje nie będą dłuższe.

Największe utrudnienia czekają kierowców przez osiem najbliższych dni, kiedy na przejściu będą pracować koparki i buldożery. Do tego czasu polskie służby graniczne radzą, by omijać przejście w Zgorzelcu i korzystać z odległego o cztery kilometry terminalu w Jędrzychowicach. Kierowcy mogą też szybko przejechać granicę w Radomierzycach; to tylko 10 kilometrów do Zgorzelca.