Nie tylko ocieplenie i roztopy były przyczyną lokalnych powodzi w całym kraju. Odprowadzanie nadmiaru wody jest często niemożliwe, ponieważ przeznaczone do tego celu rowy melioracyjne nie są uprzątnięte.
Wiele rowów nie było sprzątanych od lat. Było to przyczyną większości lokalnych podtopień i zalań. Dolnośląski Urząd Wojewódzki apeluje, by zgłaszać wszelkie nieprawidłowości, a także dbać o udrażnianie zastawek i przejść pod drogami. Za stan rowów melioracyjnych, znajdujących się na prywatnych terenach, odpowiadają bowiem właściciele ziemi.
Warto zadbać o rowy melioracyjne, zwłaszcza że w przyszłym tygodniu czeka nas kolejne ocieplenie.